W grudniowy poniedziałek  Mikołaj w asyście pięknych Mikołajek zapragnął odwiedzić nasze miasto. Przyświecał mu szczytny cel, a mianowicie chciał sprawdzić jak pułtuszczanie przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia. A że śniegu jak na lekarstwo, za środek lokomocji posłużyła mu riksza. Gdzie był? Co zauważył?

Na pułtuskich ulicach 7 grudnia nic jeszcze nie wskazywało na zbliżające się święta. Za to  Ratusz w pełnej krasie. Tu pachniało już świętami, ciepło, radośnie. Mikołajki troszkę zakłóciły pracę  urzędnikom, wszak życzeń nigdy dość. Potem krótka wizyta u Pana Burmistrza…I w drogę. Do Starostwa, Sądu Rejonowego, Domu Polonii, Polskiego Czerwonego Krzyża… Po drodze krótkie wizyty w sklepach, punktach gastronomicznych i spotkania z mieszkańcami miasta, którzy już z daleka uśmiechali się do Mikołaja z rikszą. I o to właśnie chodziło, bo  mikołajkowej akcji wolontariuszy z naszego gimnazjum przyświecało hasło: ,,Niech radość w naszych sercach zagości!”.