Przerwy w szkole

1. 8.00 - 8.45
2. 8.55 - 9.40
3. 9.50 - 10.35
4. 10.45 - 11.30
przerwa obiadowa
5. 11.50 - 12.35
przerwa obiadowa
6. 12.50 - 13.35
7. 13.45 - 14.30
8. 14.40 - 15.25

Na stronie

Odwiedza nas 19 gości oraz 0 użytkowników.

 --------------Powiększenie strony Ctrl+++--+--++

 

 

HISZPANIA, OLE! Gimnazjalistów z "Jedynki" dzienniki z podróży po Andaluzji

20121130-wymiana7 marca 2010r. W tym dniu dla grupy 22 uczniów i 5 nauczycieli Publicznego Gimnazjum nr 1 w Pułtusku rozpoczęła się kolejna zagraniczna wyprawa z Comeniusem, tym razem na Półwysep Iberyjski, do pięknej hiszpańskiej Andaluzji.

Przez 10 dni uczniowie wraz z opiekunami byli gośćmi partnerskiej szkoły w hiszpańskim mieście Posadas, realizując zadania projektu językowego Programu Comenius – "Uczenie się przez całe życie".

Niedziela, 7 marca

Godzina 10:20. Zbiórka przed PG1. Ostatnie pożegnania i uściski z najbliższymi, przyjaciółmi. Jeszcze modlitwa, błogosławieństwo ks. Michała i wyruszamy na warszawskie Okęcie, skąd wylatujemy do Madrytu.

Jesteśmy podekscytowani, ale też nieco zdenerwowani, przestraszeni. Dla większości z nas będzie to pierwszy lot samolotem. Będziemy parę tysięcy kilometrów od domu, w kraju, który znamy jedynie z mediów, książek. Jacy okażą się hiszpańscy rówieśnicy, ich rodziny? Czy nie będziemy mieli problemów z porozumiewaniem? Czy tęsknota za bliskimi nie okaże się nie do przezwyciężenia? Tyle dylematów, ale z drugiej strony ogromna chęć poznania, przeżycia czegoś nowego.

Docieramy na lotnisko. Zdajemy bagaż, przechodzimy przez odprawę, czekamy na lot do Madrytu. O 14:20 wchodzimy na pokład samolotu linii lotniczych Iberia.

Zaczyna się nasza hiszpańska przygoda.

Trzygodzinny lot przebiega spokojnie. Około 18:00 lądujemy w Madrycie. Tu czeka na nas Laura - koordynatorka projektu z hiszpańskiej szkoły. Wsiadamy do autokaru. Przed nami blisko 6-godzinna podróż do Posadas.

Dojeżdżamy około godz. 1:00. Mimo późnej pory, Hiszpanie witają nas entuzjastycznie (jest nawet transparent powitalny).

Poniedziałek, 8 marca

Rano spotkanie w szkole. Po krótkim powitaniu i prezentacji zwiedzamy szkołę, poznajemy uczniów, nauczycieli. Tego samego dnia zwiedzamy też najpiękniejsze zakątki i zabytki Posadas. Naszymi przewodnikami są hiszpańscy uczniowie. Jesteśmy pod urokiem tego malowniczego, nieco egzotycznego dla nas miasteczka, gdzie w przydomowych ogródkach rosną palmy i drzewka pomarańczowe, a po cytrynę do porannej herbaty nie trzeba iść do sklepu, lecz do ogrodu.

Wtorek, 9 marca

Atrakcją dzisiejszego dnia jest wyprawa do średniowiecznego zamku obronnego Almodovar del Rio, gdzie w jednej z komnat spożywamy pyszne śniadanie.

Środa, 10 marca

Przysłowie hiszpańskie głosi: "Kto nie widział Granady, ten niczego nie widział". Jedziemy więc do Granady. Z okien autokaru aż po horyzont ciągną się plantacje oliwek i pomarańczy (region ten słynie ze wspaniałej jakości oliwy z oliwek). Zwiedzamy pałace i ogrody Alhambry - dawnej twierdzy mauretańskich kalifów. W Granadzie podziwiamy też gotycko-renesansową katedrę Santa Maria de la Encarnacion. Tu pochowani są królowie katoliccy Ferdynand i Izabela.

Czwartek, 11 marca

Rano pracujemy w szkole nad kolejnymi zadaniami projektu. Później uczestniczymy w zajęciach przyrodniczych. Rozpoczynamy je od zwiedzenia Muzeum Przyrody i wysłuchania prelekcji nt. miejscowej fauny i flory. Następnie wyruszamy do rezerwatu dębu korkowego. Wędrujemy, poznając miejscową florę. Chłoniemy widoki i…. słońce, którego w Polsce o tej porze jak na lekarstwo.

Piątek, 12 marca

Do Cordoby - stolicy prowincji wyruszamy pociągiem. Pogoda dziś piękna, choć nieco wietrzna. W drodze do Wielkiego Meczetu "La Mezquita" chłoniemy klimaty miasta- wsłuchujemy się w  dźwięk gitar  podziwiamy urok nieprawdopodobnie wąskich, malowniczych uliczek; zaglądamy do kafejek i sklepików, w których pod sufitami suszą się niezliczone ilości wieprzowych szynek (smakują wybornie).

W Cordobie czekają nas jeszcze dwie niespodzianki. Pierwszą jest posiłek w tradycyjnej hiszpańskiej jadłodajni, gdzie kosztujemy dań kuchni regionalnej, m.in. zupę pomidorową na zimno (poza pomidorami nie ma nic wspólnego z tradycyjną polską pomidorową) smażoną oberżynę i ziemniaczaną tortillę.

Dużą niespodzianką jest pokaz tańca flamenco. Jesteśmy zauroczeni gracją i urodą tancerek, piękną muzyką. Niektórzy z nas poddają się nastrojowi chwili i włączają do tańca. Inni z zapałem fotografują i filmują.

Pobyt w Cordobie kończy wycieczka do Muzeum Techniki i Przyrody. Podziwiamy m.in. ogród tropikalny, oglądamy różnorodne projekty naukowo-techniczne. Na koniec jeszcze wspólne zdjęcie z Darwinem, Einsteinem i wracamy do Posadas.

Sobota, 13 marca

Dziś pierwszy dzień weekendu. Wsiadamy do pociągu i jedziemy do Cordoby. Przede wszystkim szukamy prezentów dla najbliższych, ale też niezobowiązująco zwiedzamy, obserwujemy hiszpańską ulicę i, jak zawsze, bez opamiętania fotografujemy. Niektórzy z nas spędzają ten dzień na zakupach lub turystycznych wyjazdach ze swoimi hiszpańskimi rodzinami.

Niedziela, 14 marca

Drugi dzień weekendu. Przed południem idziemy do miejscowego kościoła  na mszę św. Ksiądz wita i pozdrawia "grupę z Polski". Obecni na mszy Hiszpanie kierują ku nam ciekawe, ale serdeczne spojrzenia. Czujemy się wyróżnieni, jest nam miło.

Po południu umawiamy się na "międzynarodowy mecz koszykówki". Później różnie – pizzeria, caffeteria, domowe smażenie naleśników.

Poniedziałek, 15 marca

Jedziemy do Sewilli – miasta Carmen, Don Juana, Figaro. Pogoda wyjątkowo dopisuje (25 stopni Celsjusza). Zwiedzamy Alkazar, jeden z najwspanialszych kompleksów pałacowych Hiszpanii. Kolejnym punktem na naszej turystycznej trasie jest Katedra de Santa Maria. Podobno jej architekt, Alonso Martinez powiedział, że będzie tak ogromna że ci, co ją zobaczą ukończoną, wezmą jej budowniczych za szaleńców. Faktycznie jest ogromna, wręcz poraża monumentalnością. Tu nieco dłużej zatrzymujemy się przed grobowcem ze szczątkami Krzysztofa Kolumba oraz późnogotyckim, największym na świecie, ołtarzem (20 m wysokości i 13 m szerokości).

Po zwiedzeniu katedry spacer i sesja zdjęciowa na słynnym Placu Hiszpańskim.

Następnie udajemy się w kierunku słynnego sewilskiego stadionu, popularnego La Bombonera (z okien autokaru oglądamy m.in. dawną arenę walk byków).

Przed bryłą stadionu znów mnóstwo zdjęć a później wchodzimy na trybuny. Niesamowite przeżycie. Jesteśmy najprawdopodobniej pierwszymi pułtuszczanami, którzy na nich zasiedli.

Wtorek,16 marca / Środa  17 marca

To nasz ostatni dzień pobytu w Hiszpanii. Rano jeszcze Medina Azahara. Jedziemy zwiedzać muzeum archeologiczne i ruiny położonego u podnóży gór Sierra Morena X-wiecznego arabskiego kompleksu pałacowego założonego przez ówczesnego kalifa Cordoby.

Z Mediny wracamy do szkoły. Tu odbywa się oficjalne podsumowanie i zakończenie wizyty. Są podziękowania, upominki, uczestnicy projektu otrzymują certyfikaty. Za chwilę odbędzie się pożegnalny lunch (z 1,5m średnicy paellą). Później jeszcze słodki deser w "naszej caffeterii". To ostatnie wspólne chwile z naszymi hiszpańskimi przyjaciółmi.

O północy zbiórka przed autokarem. Ostatnie pożegnania, uściski, mnóstwo łez, a potem prawie sześciogodzinna podróż na lotnisko w Madrycie, skąd odlatujemy do Polski.

W środę, 17 marca o godzinie 13:20 lądujemy na warszawskim Okęciu. Witają nas Rodzice, Pani Dyrektor, Koledzy. Jesteśmy w domu. Kończy się nasza hiszpańska przygoda. Wracamy z ogromnym bagażem niezapomnianych przeżyć, wrażeń, wspomnień i doświadczeń.

I już czekamy na naszych hiszpańskich przyjaciół, którzy za rok (w maju) złożą nam rewizytę.

O szkole

szkola-obraz

Budynek szkoły stoi w północnym krańcu wyspy będącej ośrodkiem najstarszej części miasta. Usytuowany jest przy uliczce otaczającej z trzech stron monumentalną bryłę orientowanej kolegiaty, która stanowi północne zamknięcie wydłużonego rynku.

Więcej...

Patron szkoły

klaudyna

Klaudyna Potocka z domu Działyńska - urodziła się 27 sierpnia 1801 roku w Kórniku, jako córka Ksawerego Szymona Działyńskiego i Justyny z Dzieduszyckich. Urodziła się w małym domku. Dziś ten pierwszy po lewej stronie budyneczek przyzamkowy, sympatycznie nazywany „Klaudynówką"

Więcej...

Polecane strony

logoPultuskszkola z klasasocrates-comenius

Laboratorium przyszłości

logo-Laboratoria_Przyszlosci_pion_kolor-3-467x500.png

Laboratoria Przyszłości to inicjatywa edukacyjna realizowana przez Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Centrum GovTech w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Więcej...

 

logo-seoZapraszamy do zapoznania się z raportem z ewaluacji szkoły w ramach programu System Ewaluacji Oświaty.

Więcej...